[ipv6-tf] Po seminarium (voip)

Lukasz Stelmach stlman w poczta.fm
Pią, 30 Wrz 2011, 20:45:25 CEST


W dniu 29.09.2011 10:26, Andrzej Dopierała pisze:
> W dniu 29.09.2011 01:03, Lukasz Stelmach pisze:
>> Jeżeli chce ze sobą porozmawiać
>> dwóch użytkowników VoIP to operator jest im potrzebny o tyle o ile do
>> oglądania stron WWW jest potrzebny DNS.
> strony www też można odczytywać poprzez telnet wspomagając się sedem do
> wycinania tagów html.
> 
> Ale chyba nie o to chodzi by kupować sprzęt za ileś tysięcy, obsługujący
> transfery, video i z przystawką do robienia kawy po to by używać go jako
> interkom...

Idąc tym tropem to interkomem nie jest to co potrzebuje do
funkcjonowania jakiejś centralki. A jak na prawdę nie potrzebuje a da
się tym wszystko co trzeba załatwić (pod warunkiem, że będzie jakiś
protokół postępowania). Jeżeli nie potrzebujemy wyjścia do PSTN to
wystarczającym udogodnieniem (wklepywanie IPv4 jest nudne) jest wpisanie
voipofonów do DNS. A jak jeszcze przypomnimy sobie, że są rekordy NAPTR
to śwninie mogą latać.

>>>>> 3.1 (no - jest - nie ma potrzeby podtrzymywania nata...
>>>>> teoretycznie.. bo patrz punkt 3.. wygaśnie wpis w conntracku i już
>>>>> invite do klienta nie dojdzie...)
>>>> No właśnie.
>>> wiec po co ipv6? ;)
>> Żeby nie było wygasającego conntracka i żeby można było mieć kilka
>> voipofonów bez potrzeby żąglowania portami na biednym routerku z jednym
>> adresem.
> O jakim żonglowaniu mowa? Router powinien zrobić nata/przepuścić pakiet
> a nie bawić się w żonglowanie. To że niektóre starają się być mądrzejsze
> i grzebać w pakietach - cóż - częściej szkodzi niż pomaga.
> A wygasający conntrack - jak by to miało działać w uniwersalnym przypadku?
>
> sip to udp. Nie masz połączenia. Więc bez conntracka musiałbyś zrobić
> firewalla pod danego operatora tak by wpuścić od niego invite jak ktoś
> do Ciebie zadzwoni.

Każdy telefon: w kuchni, w sypialni i w sraczu ma swój publicznie
dostępny IP tak by router nie musiał zaglądać powyżej warstwy drugiej
aby poprawnie dostarczyć pakiet.

> No i to tylko jedna strona medalu. W sipie masz też rtp. Który albo
> poleci przez jakieś mediaproxy u operatora (tak jak teraz zazwyczaj przy
> ipv4), albo bezpośrednio. A jak bezpośrednio - to musisz albo
[...]
I znów punkt dla IPv6. Żadne media-proxy, żadne ALG tylko
przepuszczczasz wszystko co przychodzi na adres telefonu i tyle.

Protokoły  SIP i RDP były projektowane z myślą o porządnie
skonstruowanych sieciach. NAT ten porządek zaburza by się tak oględnie
wyrazić. Dlatego musimy używać jakiś wynalazków jak Skype który w tym
bajzlu potrafi się połapać. "A y to ostrożnie" y do czasu bo jak
pokazała zeszłoroczna awaria jak jest za mało super-node'ów to skype też
wylatuje w kosmos.

-- 
Było mi bardzo miło.               Czwarta pospolita klęska, [...]
>Łukasz<                 Już nie katolicka lecz złodziejska.  (c)PP

----------------------------------------------------------------
Poznaj sekrety przyszlosci! Kliknij >> http://linkint.pl/f2a53



Więcej informacji o liście ipv6-tf